Smakowicie zakończyliśmy rok szkolny w bursie – kolacja przy grillu udała się znakomicie. Podziękowaliśmy wychowawcom za rok pracy, przyjęliśmy nagrody za szczególne zaangażowanie w współtworzenie bursianych wydarzeń, życzyliśmy sobie udanych wakacji, by na koniec oddać się przyjemności smakowania potraw. W menu były szaszłyki własnej roboty, również w wersji wegetariańskiej, mięsa, pieczone ziemniaki, sosy oraz owoce, czyli dla każdego coś dobrego!
GALERIA:
Z okazji Dnia Dziecka odbył się I Turniej Gry Top Secret o Puchar Dyrektor Bursy. Gra planszowa, wymagająca refleksu i niemałej zręczności, jest rozgrywką wręcz błyskawiczną, co nie oznacza – łatwą. Po kilkunastu rozegranych partiach zwycięzcą i jednocześnie właścicielem pucharu został Mikołaj. Nie udało się go pobić Paulinie ani Oli, które zajęły kolejne miejsca na podium. Dodatkową atrakcją był konkurs na nazwę nowej gry, najprawdopodobniej kolejnej bursianej tradycji. I znów bezkonkurencyjny okazał się Mikołaj – „Hot Wheels” przyniosły mu następną nagrodę. Zabawa była znakomita, pełna emocji i zdrowej rywalizacji, a także pysznych słodkości, których nie mogło zabraknąć w Dzień Dziecka.
GALERIA:
Podczas dwudniowych warsztatów „hand made” rozwijaliśmy swoją kreatywność, tym razem tworząc inspirowane sercem upominki dla naszych mam.
GALERIA:
W ramach zajęć nordic walking przeszliśmy piękną trasę pośród łąk i drzew, poznając niezwykle malowniczą okolicę naszej bursy. Dotarliśmy do tarasu widokowego na Podbórzu, skąd rozciąga się widok na Wysoki Staw, potocznie nazywany Murowańcem, znajdujący się na terenie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego „Wodozbiór”. Do Wysokiego Stawu, niegdyś źródła zasilania Szczecina w słodką wodę, pierwszy wodociąg (drewniany) poprowadzono już w 1578 roku.
GALERIA:
Pomimo niesprzyjającej aury (wiatr, deszcz, a nawet – grad) nasz wypad na Rugię był wyjątkowo udany, głównie ze względu na przepiękne widoki. Już sam przejazd na wyspę mostem przez cieśninę Straslund wzbudził w nas krajoznawczą pasję. Równie interesujące okazały się pozostałe atrakcje wycieczki: wejście na wały słowiańskiego grodu Światowida na przylądku Arkona, zwiedzanie urokliwej wioski rybackiej w miejscowości Vitt czy przejazd kolejką. Jednak najwięcej emocji wzbudziła w nas wspinaczka na wzgórze – punkt widokowy Victoria-Sicht, skąd mogliśmy podziwiać niezwykłą skałę kredową. Zwróciliśmy także uwagę na zamocowane do barierki „kłódki zakochanych”, które skłoniły nasze pary do zrobienia sobie romantycznych zdjęć. Następnie poszliśmy na spacer brzegiem morza, po kamienistej plaży – czarno-białe kamienie wymieszane z kawałkami kredy niezwykle pięknie kontrastowały z krystalicznie błękitnym morzem. Niemałym przeżyciem był spacer ponad koronami drzew (był on możliwy dzięki pomostowi usytuowanemu tuż nad drzewami), a także wspięcie się na wieżę. Co prawda, spadł deszcz, ale nie przesłonił on pięknego widoku na morze. Mimo aury nastroje dopisywały, a wycieczka była super!
GALERIA:
Strona 14 z 26
